Odnawianie starych powierzchni drewnianych

Kredens babci, weranda, którą własnoręcznie wykonał dziadek czy zwykła ogrodowa ławka, z którą wiążemy miłe wspomnienia. Co łączy te rzeczy? Wszystkie zrobione są z drewna. Wszystkie także mają swoją wartość – jeśli nie materialną to sentymentalną.
Każdy z nas otacza się przedmiotami, które chciałby chronić, po to, aby swoim wyglądem cieszyły wiele kolejnych lat. Drewno od zawsze uważane było za dobry, stosunkowo tani, a przy tym elegancki materiał budowlany. Niestety ma ono swoje minusy – może bardzo łatwo ulec zniszczeniu. Aby służyło przez długie lata, musimy pamiętać o właściwym zabezpieczeniu go przed czynnikami atmosferycznymi, chemicznymi oraz mechanicznymi. Aby cieszyło oko swoim wyglądem, powinniśmy właściwie je udekorować.
Niewątpliwie w zachowaniu pierwotnego stanu drewna, pomogą nam specjalne produkty, które nie tylko poprawią jego wygląd, ale przede wszystkim nadadzą mu wymaganą odporność. Warunkiem koniecznym jest odpowiednie dobranie preparatów do konserwowanych powierzchni. Płoty, bariery na tarasach, pergole czy podbitki dachowe wymagają nieco innych komponentów niż meble czy elementy dekoracyjne (np. boazerie, poręcze) trzymane wewnątrz pomieszczeń. Dobór poprawnego preparatu należy uwarunkować gatunkiem drewna, który może różnić się twardością czy chłonnością. Różnica tkwi także w samym przygotowaniu.
- Renowacja drewnianych powierzchni obejmuje kilka stosunkowo prostych zabiegów, od których zależy efekt końcowy. Najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Zaczynamy od usunięcia starych, łuszczących się powłok i wierzchniej warstwy zszarzałego drewna. Tu mamy do dyspozycji dwa rozwiązania: szlifowanie ręczne lub mechaniczne za pomocą szlifierki oscylacyjnej. W przypadku powierzchni trzymanych na zewnątrz używamy do tego papieru o granulacji 120. Powierzchnie dekoracyjne (balustrady, a zwłaszcza poręcze) wymagają dodatkowego szlifowania papierem 180. Meble czy dekoracje (wykluczając posadzki i parkiety) trzymane w naszych domach powinny zostać poddane dwustopniowej obróbce – najpierw papierem o granulacji 180 a następnie 220'tką - mówi Ryszard Plantos z Akademii Technik Malarskich.
O ile różnice w przygotowaniu nie są duże, tak kolejne czynność diametralnie różnią się w zależności od tego, jakie powierzchnie odnawiamy - zewnętrzne czy wewnętrzne. W przypadku malowania zewnętrznego konieczne jest stosowanie przynajmniej jednej warstwy wyrobów kolorowych (choćby zbliżonych do koloru naturalnego drewna). Tylko w ten sposób skutecznie zapobiegniemy szarzeniu powierzchni pod wpływem światła.
Tłuste drewna, takie jak dąb, kasztan czy machoń bardzo trudno zabezpieczyć standardowymi lakierami. W przypadku tych gatunków pomocne stają się lakiery wodne, takie jak Lakierobejca 2 w 1, Sigmalife VS Acryl i Sigmalife DS Acryl. Pierwszy z nich to połączenie bazy i lakieru kolorującego, a co za tym idzie nie wymaga on stosowania żadnych dodatkowych komponentów (wystarczą 2 lub 3 warstwy w zależności od zapotrzebowania). Kolejne dwa preparaty używamy na podobnej zasadzie jak w przypadku zwykłych lakierów.
Pierwszym sposobem na odnowienie starych powierzchni drewnianych wewnątrz domu czy mieszkania jest tzw. malowanie kryjące, które sprawdzi się szczególnie w przypadku mebli. Nieocenionym produktem do tego typu prac będzie Dekoral Akrylux, wystarczy nałożenie dwóch lub trzech warstw tej emalii. Powierzchnie narażone na nadmierne ścieranie, takie jak blaty stołów, należy pokryć super odpornym Sigma S2U Primer (podkład), a następnie dwiema warstwami Sigma S2U, Gloss albo Satin, w wybranym kolorze.
Inną metodą renowacji drewna jest malowanie środkami kolorowymi z zachowaniem widocznego rysunku słojów. Ten efekt uzyskamy po zastosowaniu 2 warstw Lakierobejcy Żelowej albo Lakierobejcy Super. W przypadku stołów i krzeseł, szczególnie narażonych na ścieranie, eksperci polecają produkt Sigmalife DS, marki Sigma.
Tekst dostarczony przez:
![]()



